We współczesnym świecie ważnym problemem jest wyzwolenie człowieka.
W naszej wspólnocie są również członkowie Krucjaty Wyzwolenia Człowieka (KWC), którzy starają się pomagać bliźnim zgodnie z charyzmatami Ruchu.
Krucjata Wyzwolenia Człowieka jest programem działania wyrastającym z chrześcijańskiego poczucia odpowiedzialności i zaangażowania oraz formą chrześcijańskiego świadectwa życia, działalności charytatywnej i apostolstwa. Wyzwolenia człowieka jest pojmowane jako wewnętrzne wyzwolenie w sensie Ewangelii, które będzie wywierało swój dobroczynny wpływ na wszystkie dziedziny życia ludzkiego, które domagają się uzdrowienia przez działalność i zaangażowanie ludzi wyzwolonych z egoizmu ku postawie bezinteresownej służby.
Główną patronką KWC jest Niepokalana Matka Kościoła. W Niej widzą członkowie krucjaty wzór osoby ludzkiej w pełni wyzwolonej i wolnej, bo całkowicie przez bezinteresowna miłość oddanej Chrystusowi i dziełu zbawienia ludzi. Objawiło się to w pełni, gdy pod krzyżem stała się Matką Kościoła.
Drugim patronem KWC jest św. Stanisław, biskup i męczennik, patron ładu moralnego w Polsce. Obok św. Stanisława KWC czci także jako swego patrona św. Maksymiliana Kolbego, który jest wspaniałym przykładem miłości, która oddaje życie za braci podstawową metodą w taktyce KWC jest propagowanie abstynencji jako dobrowolnych “czynów wyzwolenia”. Tylko człowiek wyzwolony może wyzwalać innych. Abstynencja wyzwala drugiego człowieka przez solidarne stanięcie obok niego tam gdzie chcemy go doprowadzić. Jest to taktyka podawania dłoni zamiast głoszenia haseł i programów, które nie przynoszą wyzwolenia.
W nasze parafii kilka osób należących do KWC jednoczy się we wspólnocie “Wieczernik”. Modlimy się w intencji rodzin, ich członków zniewolonych różnymi nałogami, zwłaszcza nałogiem alkoholizmu. W pierwsze soboty każdego miesiąca po Mszy Świętej porannej o godz. 6.30 przed Najświętszym Sakramentem polecamy te osoby Matce Najświętszej, modlimy się za naszą ojczyznę, by przez jej przyczynę zmniejszyła się klęska alkoholizmu.
Poniższe świadectwo jest osobistym przeżyciem jednego z członków KWC:
Do grupy modlitewnej Światło-Życie trafiłam w trudnym okresie mojej samotnej walki z alkoholizmem syna, wcześniej szukałam pomocy w różnych miejscach i różnych osób. Osamotniona w moich modlitwach szukałam wsparcia. Znalazłam je we wspólnej modlitwie, w wspaniałych, życzliwych siostrach i braciach tworzących tę wspólnotę. Modlitwa i obecność Ducha Świętego napełniały mnie spokojem i siłą do dalszej walki, w której, już nie byłam sama. Jaka siła jest we wspólnej modlitwie przekonałam się bardzo szybko.